Na początku był chaos.
A z chaosu wyłonił się dziadzio. Dziadzio Kronos,
który zżarł swoje dzieci. Ciekawe, czy nas też by zjadł. W sumie, skoro lubił
jeść, to my oficjalnie łączymy się z nim mentalnie. W każdym razie, jeden z
jego synków cudem uniknął pożarcia i potem, namówiony przez babuleńkę, zarżnął
dziadunia podstępnie i okrutnie, ratując tym samym swoje rodzeństwo, którego –
jak się później okazało – nienawidził hardo.
Ta, to nasz tatuś. Zeus. Wielki i potężny Zeus,
który uważa, że jest wielki i potężny, ale lęka się prawdziwej królowej Olimpu –
Hery. Zapamiętajcie: Olimpem rządzi Hera. Ona widzi i wie wszystko. Podpadniesz
Zeusowi? Spoko, jakoś się wykaraskasz. Ale Herze? Oho, szykuj się na Tartar.
ZASADA
#1.
WSZYSCY
MOGĄ SIĘ DOWIEDZIEĆ.
ALE
NIE HERA.
Szkoda w sumie, że tatko zarżnął dziadzia. Może nie
byłoby tylu zasad i ograniczeń w śmiertelnym świecie. Jak my to widzimy za
panowania Kronosa? Wóda lejąca się strumieniami. Rzeki miodem i mlekiem płynące…
no, dobra, może odrobinkę przesadziłyśmy. Rzeki płynące krwią. W ostateczności
sosem salsa. Ale byłoby cool, no nie? Hades w sumie miałby sporo roboty, ale…
dobra, świata by nie było. Byłby tylko Olimp… a tam bogów ni w ząb.
Dobra, okay! Może jednak dobrze się stało, że tatuś
zarżnął dziadzia.
W każdym razie!
Zeusek i Hercia mieli ciut dzieci.
W sumie to w cholerę ich było.
Na oko ze trzy tysiące, jak nie więcej.
Bogowie mogą się puszczać z kim chcą, ok?! Nie
oceniajcie!
Puknąłeś śmiertelniczkę i zaszła w ciążę? Stało się!
Nic to! Będzie półbóg, to nic, serio!
Kazirodztwo? Normalka!
Zoofilia?... cóż… no zdarza się, ale dziwne masz
upodobania. Nekromania? Dostaniesz po łbie od Hadesa, ale też się da. Podsumowując
– w świecie bogów praktycznie wszystko się
da. A jak się nie da, to trzeba próbować do bólu, aż będzie się dało. Do bólu.
Ból się skończy i dalej.
W każdym razie, Hercia wybaczyła Zeusowi wszelkie
zdrady i cudem, ale jednak szczęśliwie, zamieszkali na Olimpie. I tu zaczyna
się zabawa.
Bo według Was, śmiertelników, zwykłych ludzi i – jak
to my zwykliśmy mówić – bezużytecznych ścierw,
Olimp to majestatyczne miejsce, w którym bogowie podejmują wielkie decyzje
podczas długich, poważnych narad.
Ale prawda jest nieco inna.
Powiedzmy, że pewnego cudownego, błogosławionego
dnia na początku swojego panowania, Zeus stworzył nektar bogów. Złoto w płynie, powiadamy wam, dosłownie i w
przenośni. Niby w małych ilościach sposób na utrzymanie nieśmiertelności, ale
po pomieszaniu z innym trunkiem albo po prostu po przedawkowaniu, to…
cholerstwo daje naprawdę niezłego kopa.
NAGŁA
ZMIANA SCENERII.
Wyobraźcie sobie coś takiego: brokatowo-podobne coś
sypie się z nieboskłonu na głowy bogów greckich, podczas gdy Posejdon wlewa
swemu młodszemu bratu, Zeusowi, hektolitry nektaru do gardła, a reszta Olimpu
zgodnie krzyczy: "PIJ! PIJ! PIJ!".
No. Tak mniej więcej to macie obraz tego czegoś.
A przynajmniej tak to właśnie wyglądało, jeszcze
jakieś kilkaset lat temu. Bo niestety… teraz Olimp trochę opustoszał.
Wszystko to stało się za sprawą wielkiego,
ogólnoświatowego wydarzenia, które my, bogowie, półbogowie, ogólnie wszystkie
istoty wyniesione ponad Was, ludzi zwykłych – nazywamy pospolicie "Zdegradowaniem".
Dlaczego? Ah. Pozwólcie, że wyjaśnimy.
Wspomniane kilkaset lat temu ludzie – czyli wy, bezużyteczne ścierwa – przestali w nas
wierzyć. Wsadziliście nas do książek od historii, i aktualnie można nas znaleźć
tylko tam. W cholernych podręcznikach. Ta. Zrobiliście z nas antyki i uznaliście,
że nie istniejemy. A niech Was szlag…
Z naszymi kuzynami stało się to samo. Asgard,
rodzinka znad Nilu, najbliżsi nam rzymscy przyjaciele, ludzie z Persji, z
mitologii Azteckiej, nawet celtyckiej – no do cholery, ludzie, co z wami?! – a i
ci z Japonii i Chin nie mają łatwo – wszyscy zdegradowani do roli legend i
historyjek zabawiających turystów.
Jedni to mieli farta, na przykład Jezus, bo on się
utrzymał. Zazdrościmy hardo, ale co poradzić. Pan Bóg przemówił, zesłał synka i
bum, macie nowego faceta do czczenia. Pomińmy ten fakt. Wykopali nas z
piedestałów i tyle, ale nic nie da się zrobić w tej kwestii.
Czasy wielkich bogów przeminęły.
Co się z nimi stało?
A. No właśnie.
O tym jest cała ta historia.
Zesłali nas na Ziemię. Olimp, Asgard, wszystko
pozamykane, a bogowie – i półbogowie, i herosi, i tytani, demony, topielce,
serio, różnej maści istoty – wszyscy popieprzają sobie po Waszej kochanej,
niewinnej Ziemi, szukając sposobu, aby przetrwać. Czekają ponoć, aż powrócą ich
czasy świetności (naiwni, phi).
No i teraz, wydaje nam się, najciekawsze.
Wiecie, co jest w tym wszystkim najgorsze? To, że
praktycznie wszyscy musimy chodzić do szkoły. Tak, dobrze słyszycie. To
wszystko Wasza wina, bezużyteczne ścierwa!
Przez Was musimy się "edukować" aby zasłużyć na powrót do naszych
domów. Bo tak uznali Hera, Zeus, Odyn… czyli krótko mówiąc ci, których w pewnym
sensie stać na to, aby zostać na
najwyższych królestwach.
Musimy radzić sobie sami, jak normalni śmiertelnicy,
bo z ogółu to… zabrali nam moce. Inaczej – my je straciliśmy. Artefakty nie
mają już dawnej siły, magia nie działa, a jedyne, co nam pozostało, to
nieśmiertelność. Tak, Zeus podzielił się przepisem na nektar i teraz wszyscy
już go znają. To nas utrzymuje przy życiu. Nas. Bogów.
Pamiętacie, co mówiłyśmy wcześniej o tym, że nektar
bogów to "złoto w płynie, dosłownie i przenośni"? Ta, mówiłyśmy
serio.
Witajcie w biznesie.
Świetne! Uwielbiam mitologię. Ciekawy pomysł na opowiadanie :D
OdpowiedzUsuńDziękujemy z całego serduszka!
UsuńDopiero się rozkręcamy i naprawdę zależy nam na każdej opinii, bo nie wiemy czy ktoś zainteresuje się tą historią i będzie chciał ją czytać. Jeśli jednak to opowiadanie rozpaliło w tobie chociaż odrobinę ciekawości i chcesz być informowana, zapraszamy. W zakładce zapisy możesz dodać komentarz z swoją nazwą bloga lub tym podobne a na pewno poinformujemy cię o nowej notce.
My również kochamy mitologię i wierzymy, że to będzie początek wspaniałej przygody - razem z wami, czytelnikami.
Z poważaniem,
Nemezis, bogini zemsty, sprawiedliwości i przeznaczenia; Władczyni Gryfów i Córka Nocy;
&
Eris, bogini niezgody, chaosu i nieporządku; winowajczyni Wojny Trojańskiej i Córka Nocy.
Ależ tu się dzieje!
OdpowiedzUsuńTo dopiero prolog, a ja już błądzę wzrokiem, szukając początku, końca i sensu. Krótko, zwięźle i na temat, bez zbędnego przedłużania. Napiszę w sekrecie, że lubię takie historie.
Pomysł jest, postacie są, humor jest, sarkazm także, czyli wszystko pasuje. Ponadto wątek mitologiczny, który chwycił mnie za serce!
Nie ma co tu więcej komentować, przecież to dopiero początek.
Życzę weny i czasu na pisanie,
@vollatrix
PS. Cudowny szablon, po prostu idealny!
PS2. Mogę być informowana o nowych notkach na Twitterze? Byłabym wdzięczna.
Oh jejciu, jejciu, tyle komplementów, że aż się ciepełko robi na serduszkach naszych <3 Nie wiemy, jak Ci dziękować za tak szczery i miły zarazem komentarz, ale wiedz, że znaczy on dla nas bardzo wiele.
UsuńA i wena, i czas na pisanie się przydadzą!
PS. Szablon skradł nam serca jak tylko go zobaczyłyśmy. Jeżeli w przyszłości nie pojawi się jakiś inny, cudowniejszy, to ten zostanie tu na stałe.
PS2. Informujemy głównie na twitterze, więc bez obaw :)
Z poważaniem,
Nemezis, bogini zemsty, sprawiedliwości i przeznaczenia; Władczyni Gryfów i Córka Nocy;
&
Eris, bogini niezgody, chaosu i nieporządku; winowajczyni Wojny Trojańskiej i Córka Nocy.
No co ja mogę powiedzieć? Kocham Was za te opowiadania, mitologię mam w sercu od dawnaaaaaa, a dzięki Wam mam podjarkę i śmieję się jak głupia.
OdpowiedzUsuńUwielbiam Was,
patatająca Wiedźma na miotle.
(@bemycold)
Mokro? Ocean łez nagle w Polsce?
UsuńNie, to tylko nasze łzy.
To dopiero początek i naprawdę nie wiemy co mogłybyśmy powiedzieć, bo jesteśmy prze szczęśliwe i dostajemy małej hiperwentylacji, że przy pierwszej notce mamy tylu czytelników.
My też cię kochamy, naprawdę, wierz nam na słowo boga.
Mitologia też jest bliska naszemu sercu od bardzo odległych lat więc tym bardziej cieszymy się, że w końcu udało nam się spiąć tyłki i napisać coś właśnie powiązanego z tą tematyką, a nie tylko fangirlować.
Śmiech to zdrowie. I taka reakcja bardzo nas zadowala, bo tego właśnie oczekiwałyśmy. Radości, takiego oderwania od rzeczywistości. Więc tak, jeszcze raz dziękujemy, piszemy to, z ledwością powstrzymując się od wybuchnięcia płaczem. Ten komentarz, każda opinia wiele dla nas znaczy.
Już nie puścimy.
Pozdrawiamy!
Z poważaniem,
Nemezis, bogini zemsty, sprawiedliwości i przeznaczenia; Władczyni Gryfów i Córka Nocy;
&
Eris, bogini niezgody, chaosu i nieporządku; winowajczyni Wojny Trojańskiej i Córka Nocy.
aprobuje motzno @gejuszky
OdpowiedzUsuńps usuńcie to potwierdzanie czy nie jestem robotem pls to irytuje
Aw, thanks! Po raz pierwszy od dawna jesteśmy aż tak dumne z jakiegoś bloga, więc... no. Czujemy się docenione przynajmniej raz w życiu i serio, to uczucie jest cholernie zajebiste :D
Usuń((Już wyłączyłam weryfikację, bardzo za nią przepraszam. Zawsze o tym zapominam!))
Z poważaniem,
Nemezis, bogini zemsty, sprawiedliwości i przeznaczenia; Władczyni Gryfów i Córka Nocy;
&
Eris, bogini niezgody, chaosu i nieporządku; winowajczyni Wojny Trojańskiej i Córka Nocy.
'poIDWA;ONRL9WAURO9WAPR93U28RP0NV 98R
OdpowiedzUsuńZnowu się popsułam :) ale przy was to normalne xd więc jeszcze raz
akwjfih;ori9uo.low eiaruol9ewauy/;twao40t9w40itp'w
AMAZING FUCK DEAD FUCK
Ciekawe czy Hera miała rozstępy po urodzeniu tylu dzieci? xd
Do tej pory nie mogę sobie wyobrazić pijanych bogów xd czy to w ogóle do jasnej ciasnej możliwe? xd
Wiecie że was kocham i wasze opowiadania więc nie będę się rozklejać dostaniecie w szkole xd
Powodzenia i niech bogowie dadzą wenę, nektar i humor
xoxo,
Dels.
A rzekłyśmy: jhgfhkjlgfhkjgjkvnkm/lhfjk;lfgjkfrkjesgnm sklg.smgbtkjerl;sm bvkldf ghvygfd.fjn kminisz?
UsuńTak bardzo cię popsułyśmy, tak bardzo nam przykro Dels, niech ci Zeus te męki w dzieciach wynagrodzi. Hera da ci kilka lekcji darmo jak rodzić - ma kobitka wprawę.
Nasza matka? Nie wiemy. Może ty się spytaj, dobrze wiesz jak reaguje na pytania związane z jej ciałem i ciążą. Zeus się przy niech chowa.
Pijani bogowie to kwintesencja zajebistości. Seryjnie, szczególnie, kiedy impreza dzieje się w Olimpie a kuzyni z Asgardu postanawiają się dołączyć w święto rodzinne. Wtedy, wtedy kochana, bój się, bo ten świat zamienia się w jeden wielki kac vegas.
Wiemy, że nas kochasz, najdroższa siostro. To opowiadanie kochamy i my. Ot co. I tak już pozostanie.
Jak zwykle, dostanie nam się w szkole? Jakie tortury preferujesz? Nie, jednak wolimy nie wiedzieć, zbyt bardzo się boimy.
Z poważaniem,
Nemezis, bogini zemsty, sprawiedliwości i przeznaczenia; Władczyni Gryfów i Córka Nocy;
&
Eris, bogini niezgody, chaosu i nieporządku; winowajczyni Wojny Trojańskiej i Córka Nocy.
XD - to chyba jedyne co mogę na ten temat napisać i to jest jak najbardziej komolement xD
OdpowiedzUsuńCieszymy się, że historia się podoba :)
UsuńNastępny rozdział jest już w "pracy" :D
(przypominam o zakładce "Zapisy")
Z poważaniem,
Nemezis, bogini zemsty, sprawiedliwości i przeznaczenia; Władczyni Gryfów i Córka Nocy;
&
Eris, bogini niezgody, chaosu i nieporządku; winowajczyni Wojny Trojańskiej i Córka Nocy.
Zacznę od jednego, konkretnego i jakże wyszukanego komplementu: zajebiste! I to w każdym tego słowa znaczeniu. Rozwalił mnie sam styl pisania, następnie sama koncepcja historii - nie spodziewałam się czegoś takiego! Jednym słowem: już to kocham! A co za tym idzie: zyskujecie stałego czytelnika, który z góry uprzedza, że ma niezwykle mało czasu na komentowanie, więc czasem trzeba się przygotować na to, że nie skomentuje jako jeden z pierwszych...
OdpowiedzUsuńOgółem zachwyca mnie też oprawa graficzna i pierdyliard podstron - uwielbiam takie uporządkowane blogi, wszystko na swoim miejscu, wszystko łatwo znaleźć - cud, miód, malina!
Nie wiem ile włożyłyście (tak, bo teraz zorientowałam się, że jesteście tu dwie. Tris przeprasza za wcześniejszą pomyłkę!) w to wszystko pracy, ale zdecydowanie dużo, więc od razu zaznaczam: jestem pełna podziwu!
Ogółem jestem zachwycona, obserwuję, czytam i będzie mnie tu dużo. Jestem męczącym człowiekiem, więc i moje komentarze mogą być niekiedy męczące, serio. No, ale cóż, staram się jak mogę wyrazić swoje zdanie. A zdanie na temat tego bloga już mam konkretnie wyrobione i zdecydowanie stawiam wam ogromną szóstkę. ^^
Zapraszam też do mnie, ale uprzedzam, że herosów tam nie ma (jedynie Enjolrasa można zaliczyć jako syna Apolla. No, bo niby skąd biorą się tak cudownie idealni faceci, jak nie od bogów?!)
http://hogwart-moimi-oczami.blogspot.com/
Całuję, pozdrawiam i niech Zeus będzie wam łaskawy! (czy to ostatnie ma jakikolwiek sens? Szczerze mówiąc to nie jestem pewna, ale... ;-;)
bezużyteczne ścierwo,
Tristesse ♥
Witaj, bezużyteczne ścierwo! *just kidding*
UsuńKonkretnie i na temat: dziękujemy.
Przy pisaniu tego śmiałyśmy się jak idiotki a na naszym "piżama party" nie spałyśmy do piątej i wymyśliłyśmy tysiące nowych scen do tego opowiadania i nie będziemy oszukiwać - jesteśmy z tego w cholerę dumne!
My wszystko rozumiemy, naprawdę. Nie zależy nam na tym, żeby ktoś zachrzaniał od razu do komputera zaraz po wstawieniu nowego rozdziału *Bo na Zeusa! To niemożliwe (chyba, że Apollo sprzeda ci na boku jakieś magiczne grzybki)* miło jednak jest przeczytać krótszą czy dłuższą opinię o rozdziale, bo wiemy jak odbierają to czytelniczy.
Dziękujemy. Pracowałyśmy nad tym blogiem cały dzień, ale nie oszukujmy się - było warto! To coś co sprawia nam przyjemność. Co tam matura. Jebać maturę, Zeus przygarnie nas do Olimpu *aa nie, nie przygarnie, dopóki nie skończymy szkoły, meeeh, zawsze jest jeszcze Apollo, prawda? I nektar! To naprawdę dobry biznes*
Cieszymy się, że zatrzymamy cię na dłużej w naszej Wyższej szkole handlowania nektarem. Lubimy męczących ludzi *bo same takie jesteśmy - aż do bólu i porzygu (topielce potwierdzą)*
Dziękujemy za szóstkę. Może w końcu Hera pochwali nas za pierwszą dobrą ocenę! TAK. CUDOWNI FACECI MOGĄ BYĆ TYLKO OD BOGÓW. Ale jest ich już tak mało.. (bo wy, bezużyteczne ścierwa przestaliście w nas wierzyć, więc zaczyna brakować bogów od idealnych facetów)
Niech Zeus Ci w dzieciach wynagrodzi.
Z poważaniem,
Nemezis, bogini zemsty, sprawiedliwości i przeznaczenia; Władczyni Gryfów i Córka Nocy;
&
Eris, bogini niezgody, chaosu i nieporządku; winowajczyni Wojny Trojańskiej i Córka Nocy.
Za sam soundtrack dostajecie ode mnie dużego plusa. Jestem fanką Menkena, swojego rówieśnika (czyt. Herculesa) mogę oglądać godzinami.
OdpowiedzUsuńKolejny plus za to, że muzyka idealnie pasuje (długością, jak i nastrojem) do do treści. Lepszego połączenia się nie da wyobrazić.
Macie u mnie też wielki szacun za znajomość html-a. Podziwiam Was za to i nie jestem w stanie opisać, jak bardzo podoba mi się ten szablon.
Już za powyższe trzy rzeczy macie we mnie obserwatora i czytelnika.
Okay, dobra, zabieram się za komentowanie treści.
Primero - uwagi ogólne:
Macie wspaniały styl pisania. Lekki, rozbawiający czytelnika. Dobrze, że w zakładce Zanim Zaczniesz napisałyście ostrzeżenia.
Segundo - początek:
Dziadzio Kronos (dla mnie to pradziadek, ale okay) - teraz mi go trochę szkoda. Świetnie to opisałyście, z dużym poczuciem humoru.
Oczywiście, że Hera rządzi Olimpem. Zeus może być głową, ale to Hera jest szyją, która kręci głową.
Ciut dzieci? Można tak to określić. Przecież ile ich było? Kilkudziesięciu bogów plus iluś tam herosów typu Perseusz czy Herakles. Co to jest?
Wizja świata pod władzą Kronosa. Nie, dziękuję, ja nie piję, za salsą też nie przepadam.
Nektar... wspaniały wynalazek bogów, dostępny jedynie dla nich (bo ich nie zabija). Dobrze wiedzieć, jakie są jego efekty.
Tercero - Dalsza część
Zdegradowanie jest winą następców Imperium Rzymskiego. Przynajmniej w Europie. A Japonia i Chiny? Tam zawinili dwójka ważnych ludzi.
Grekom i Rzymianom radziłabym się cieszyć. Trzeba znać ich bogów, jest sporo książek poświęconych tylko im. A Asgard, mitologia celtycka? Ciocia Wikipedia wie tylko ich imiona i jedno/dwa zdania o ich zajęciach. Koniec. O wschodnich już nie wspominając.
Szkoła? Wszyscy muszą przeżyć ten koszmar.
Cuarto - podsumowanie
Waszą bronią jest śmiech. Już po tej notce wiem, że macie talent. Po prostu czekam na pierwszy rozdział.
Weny, dziewczyny, i wolnego czasu, by ą spożytkować
Pozdrowienia z Berk
Nike
PS:
Przepraszam a liczebniki hiszpańskie, ale już takie przyzwyczajenie. Tak samo, jak pozdrowienia.
My też możemy oglądać go godzinami. Ulubiona bajka wszech czasów. Ach, czyli jednak ktoś czyta w takim samym tempie, co my xD To dobrze, cieszy nas to wielce :)
UsuńHTML i CSS to zło w najczystszej postaci. Ogarnianie tego to istny koszmar, no ale widać się opłaciło, więc bogom dziękujemy, że nam dali wystarczająco dużo cierpliwości.
Jeden. Ach, zakładka w sumie powstała przypadkiem, ale obydwie jesteśmy z niej dumne (co jest dziwne, bo zwykle nie jesteśmy dumne ze swojej pracy, praktycznie nigdy).
Dwa. Ach, no i tu należałoby się odezwać. Drzewo genealogiczne znamy co prawda, ale pozmieniałyśmy trochę (bo na przykład Nemezis jest córką Nyx, a u nas pojawia się jako dzieciak Hery i Zeusa) na potrzeby opowiadania. Mitologii trzymamy się w sumie luźno, a powiązań między bogami można będzie domyślić się przez to, jak się do siebie nawzajem zwracają. Mamy nadzieję, że to będzie w miarę zrozumiałe :)
"Oczywiście, że Hera rządzi Olimpem. Zeus może być głową, ale to Hera jest szyją, która kręci głową." Ha, cudnie opisane. Zgadzamy się z tym w 100%.
Właśnie, co tam tyle dzieciaków. To bogowie. Mogą se robić ile chcą.
O, o nektar to tu będzie bal.
Trzy. Zdegradowanie na każdego miało inny wpływ, będzie się można o tym dowiedzieć w kolejnych rozdziałach. Ale tak, właśnie, dokładnie! Dlatego Grecy przetrwali, powiadamy! Najlepiej znana mitologia to właśnie mitologia grecka (w ostateczności egipska, bo wszyscy wiedzą czym jest mumia). Właśnie. Celtycka, nordycka - rozpaczamy nad nimi hardo.
Szkoła to piekło. Stołówka to centrum piekła.
Cztery. Ach, dziękujemy. Postaramy się utrzymać poziom. Ale nic nie obiecujemy - smutnym faktem jest, że klasa maturalna wpędza nas w depresję i dołek emocjonalny.
Berk?! Chwała Ci, człowieku, chwała!
Niech Zeus Ci w dzieciach wynagrodzi.
Z poważaniem,
Nemezis, bogini zemsty, sprawiedliwości i przeznaczenia; Władczyni Gryfów i Córka Nocy;
&
Eris, bogini niezgody, chaosu i nieporządku; winowajczyni Wojny Trojańskiej i Córka Nocy.
Widzę, że w tytule sherlockowe nawiązanie jest, o. Osobiście do mitologii grecko-rzymskiej pozostał mi jedynie sentyment, bo bardziej się lubuję w nordyckiej (co jest dość dziwne, bo nie lubię czytać w tej tematyce opowiadań), ale całkiem przyjemnie mi się czytało. Oprócz tego, że czcionka parę razy popełniła morderstwo w afekcie na moich oczach i w sumie teraz ledwo widzę, co piszę, to całkiem mi się podobało. c; Ale widzę, że Loki będzie. <33333333
OdpowiedzUsuńTym prologiem sprawiłyście, że dzisiaj drugi raz się uśmiechnęłam. (Pierwszy był z samego rana, kiedy ktoś przed moim domem wywrócił się na rowerze, nie ma to jak się cieszyć z cudzego nieszczęścia). A to jest już i tak wyczyn dzisiaj, bo mam humor oscylujący na poziomie "mam ochotę wszystkich zabić".
Pozdrawiam i życzę weny,
Alathea
(boskie nawiązanie w nicku też jest)
Ojejku, kochanie.
UsuńCzasami mamy nawiązania nawet kiedy tego nie widać, bo np. taki Loks stwierdziła na wstępie, że z Hermes jest to taki Jak Harkness tego opowiadania. Popieram.
Mitologia kręciła nas i kręci *pls, przysięgam, dla historii piszemy to opowiadanie - nie dla dobierania seksownych bohaterów*
Baardzo nam przykro za te okropne morderstwo na twoich oczach, mamy nadzieję, że dobrze się trzymają i wracają do zdrowia. Jeśli nie, krzycz, a Zeus przybędzie i pomoże. (chyba, że wolisz jakiegoś seksownego nordyckiego boga *śmieje się jak Tom H.*)
Tak, będzie loki i już możemy ci obiecać, że będzie miał jedną z ważniejszych ról. Oj tak, będzie go aż za wiele. Ale to wcale nie źle, prawda? Wszyscy kochamy Lokiego <3333
Haha, śmianie się z cudzego nieszczęścia pomaga najbardziej. W każdym bądź razie cieszymy się, że to my jesteśmy odpowiedzialne za ten drugi raz!
Znamy ten humor! Znamy. Często balansujemy na krawędzi zabicia kogoś. Każdego. Cholernego. Dnia. Ech, te ludzkie ścierwa sobie grabią!
Niech Zeus Ci w dzieciach wynagrodzi.
Z poważaniem,
Nemezis, bogini zemsty, sprawiedliwości i przeznaczenia; Władczyni Gryfów i Córka Nocy;
&
Eris, bogini niezgody, chaosu i nieporządku; winowajczyni Wojny Trojańskiej i Córka Nocy.
*siedzi od dziesiąciu minut i gapi się na te wszystkie efekty*
OdpowiedzUsuńSzablon taki śliczny, że po prostu napatrzeć się nie można!
Idąc dalej fantastyczne zakładki "bohaterowie"! Widać, że musiałyście nad tym siedzieć x czasu, ale efekt jest wspaniały :) I te cytaty <3 Osobiście na mitologii nordyckiej i japońskiej się całkowicie nie znam, a egipską tylko ogółęm ogarniam, ale mam nadzieję, że się jakoś połapię :)
Soundtrak fajniutki ^^ Pasujący do treści i przy tym nie przeszkadzający w czytaniu. Pamiętam jak kiedyś nałogowo oglądałam "Herculesa", haha :)
Dobra, teraz treść ;D Powiem że fantastycznie piszecie, uśmiałam się dużo. Styl pisania lekki - nawet nie zauważyłam, gdy skończyłam czytać.
Ogółem super i nie mogę się doczekać następnego rozdziału!
Pozdrawiam i weny!
Lydia
Tyle komplementów się już dzisiaj nasłuchałyśmy, że nic tylko usiąść i płakać ze szczęścia, serio. Dziękujemy ślicznie za wszelkie pochwały!
UsuńAch, zakładki bohaterów były robotą Faith, siedziała nad nimi, przeklinała, ale w końcu się udało i biedna płakała ze szczęścia nad efektami. Co się jej dziwić.
Spokojnie, na pewno się połapiesz. Postaramy się wszystko wyjaśniać, jeżeli nie będzie zrozumiałe, a jeżeli nadal będziesz miała problemy, zawsze możesz do nas napisać na Twitterze w tagu TSO :)
Herkules, jak już wspomniane było wcześniej - ulubiona bajka dzieciństwa. Cała ta muzyka, teksty, ach, wspomnienia <3
Prolog był dość krótki, jak to prolog, ale postaramy się, żeby rozdział pierwszy miał już porządną długość.
Niech Zeus Ci w dzieciach wynagrodzi.
Z poważaniem,
Nemezis, bogini zemsty, sprawiedliwości i przeznaczenia; Władczyni Gryfów i Córka Nocy;
&
Eris, bogini niezgody, chaosu i nieporządku; winowajczyni Wojny Trojańskiej i Córka Nocy.
Pomysł jest, humor jest, styl pisania bardzo dobry, a estetyka i wygląd bloga - jak najbardziej BOSKIE. Wielki plus ode mnie i proszę o wybaczenie, gdyż pisanie sensownych komentarzy nie jest moją mocną stroną.
OdpowiedzUsuńDziękujemy za kolejny, cudowny komentarz.
UsuńNaprawdę płaczemy ze szczęścia, że tak dobrze odebraliście prolog. Nie jest mocną stroną?
Krótko i na temat. Prosimy się z nami nie kłócić - jest dobrze!
Dziękujemy chociażby za krótki komentarz (każdy jest dla nas ważny - Zeus potwierdzi *jak tylko pozwoli u na to Hera*)
Mamy nadzieję, że utrzymamy ten poziom.
Niech Zeus Ci w dzieciach wynagrodzi.
Z poważaniem,
Nemezis, bogini zemsty, sprawiedliwości i przeznaczenia; Władczyni Gryfów i Córka Nocy;
&
Eris, bogini niezgody, chaosu i nieporządku; winowajczyni Wojny Trojańskiej i Córka Nocy.
Niesamowite :) Właśnie tego szukałam ! Opowiadanie o greckich bogach, których uwielbiam ! Nie mogę się doczekać dalszych wydarzeń :)
OdpowiedzUsuńAch, witamy na Olimpie! Cieszymy się, że kolejny śmiertelnik zdecydował się do nas dołączyć :)
UsuńRozdział pierwszy już jest w warsztacie, bez obaw!
Niech Zeus Ci w dzieciach wynagrodzi.
Z poważaniem,
Nemezis, bogini zemsty, sprawiedliwości i przeznaczenia; Władczyni Gryfów i Córka Nocy;
&
Eris, bogini niezgody, chaosu i nieporządku; winowajczyni Wojny Trojańskiej i Córka Nocy.
Na to czekałam przez całe życie. No dobra, odkąd zaczęłam Was czytać. Nie moja wina, że tak późno. Ważne, że zaczęłam.
OdpowiedzUsuńJuż uwielbiam tego bloga. Wszystko razem i każdą część z osobna. Humor, bohaterowie i pomysł są genialne. Czekam na więcej.
Przepraszam za marny komentarz, ale muszę iść na autobus. Czekam na następny. Weny!!!
Aha i w ogóle zapomniałam. Fejf - od dzisiaj jesteś moim bogiem grafiki. Amen. Powinni Ci za tych Bohaterów pomniki stawiać.
UsuńCieszymy się. Naprawdę bardzo dziękujemy.
UsuńDługo pracowałyśmy nad tym blogiem i postaciami, ale warto było! Plan na opowiadanie z mitologią męczył nas przez barrdzo długi okres czasu, bo jakieś sześć lat, ale zawsze kończyło się jakoś na planach. A tu proszę! Taka niespodzianka. Mamy nadzieję, że taki poziom utrzymamy.
Haha, Fejfik płacze ze szczęścia, że ktoś jej pracę docenił. Naprawdę dziękuję, aż miło się na serduszku robi. Trzymaj się!
Niech Zeus Ci w dzieciach wynagrodzi.
Z poważaniem,
Nemezis, bogini zemsty, sprawiedliwości i przeznaczenia; Władczyni Gryfów i Córka Nocy;
&
Eris, bogini niezgody, chaosu i nieporządku; winowajczyni Wojny Trojańskiej i Córka Nocy.
Jak mi każą komentować, to komentuję :D Prolog zajebisty i w życiu się tak nie uśmiałam czytając o mitologi. Uwielbiam takie tematyki, więc na pewno będę wpadać i czytać co dalej, bo świetnie się zapowiada. Ej, obraziliście mnie? xd :D Ja bezużyteczne ścierwo? No w sumie racja :D Przed chwilą przeczytałam też 'Za nim zaczniesz" Szkoła imienia Zeusa Gromowładnego? Hurtownia Hefajstosa? Klub Apolla? Ja nie mogę. Na pewno będę miała z tego ubaw, że ho!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i weny życzę <3
Julia :*